czwartek, 6 listopada 2008

ŚREDNIOWIECZE - j. polski

ŚREDNIOWIECZE


. Dokonaj klasyfikacji literatury średniowiecznej oraz omów jej cechy charakterystyczne.
Literatura średniowiecza w Polsce zdominowana była całkowicie przez wpływy Kościoła. Kościół w dużym stopniu ukształtował uniwersalistyczne oblicze ówczesnej kultury, a chrześcijaństwo stało się czynnikiem spajającym kulturę duchową europejskiego średniowiecza. Chrzest przyjęty w 966 roku przez księcia Mieszka I może być uznawany za fakt przełomowy w historii naszego państwa, i zarazem początek nowej epoki. Również i dla rozwoju piśmiennictwa przyjęcie chrztu ma duże znaczenie, gdyż wcześniej w państwie polskim obywano się bez pisma ( podobnie zresztą, jak i w innych narodach europejskich)
Pismem posługiwali się uczeni i duchowni, dla których podstawowym językiem była łacina. Pragnęli oni dostosować alfabet łaciński do tego, by wyrazić polskie głoski, lecz było to bardzo trudne,
(w łacinie nie istnieją odpowiedniki polskich głosek: ą, ę, ś, ź, ć, ż, dz, cz, sz, c).
Pierwsze księgi pisano ręcznie na pergaminach, dlatego były bardzo drogie i dostępne tylko nielicznym (najczęściej duchownym, gdyż oni z racji kształcenia się umieli pisać i czytać) Pod koniec XV wieku w Polsce powstał pierwszy młyn papierniczy.
Najważniejszą cechą średniowiecznej literatury jest dwujęzyczność. - Początkowo to łacina była językiem dominującym, urzędowym, którym posługiwali się duchowni, jednak z czasem wzrosłą rola języków narodowych i zaczęły pojawiać się pierwsze publikacje. W średniowieczu dużą popularność miały żywoty świętych, należące do pism hagiograficznych ( samo słowo "hagiografia" wywodzi się z języka greckiego- "hagios"- święty, "graphein"- pisać). Lektury tekstów hagiograficznych należały do podstawowych w środowisku duchownych świeckich i zakonnych. Hagiografie były utworami parenetycznymi (pareneza- wzorzec postępowania, pouczenie, napomnienie). Człowiek w średniowieczu wiedział, ze aby zasłużyć sobie na zbawienie i dostąpić miłosierdzia boskiego, musiał postępować zgodnie z regułami "Pisma Świętego"; a ze był niepiśmienny i nie umiał czytać, wybierał sobie jakiegoś patrona, który stawał się jego wzorem do naśladowania. Obok hagiografii, nieocenionym dokumentem wyobrażeń o cudotwórczej mocy świętych są łacińskie zbiory "miracula", które sporządzano zazwyczaj z okazji przygotowania procesu kanonizacyjnego. Miracula opisują cuda, jakich dokonali święci.
"Legenda o św. Aleksym" należy do utworów o charakterze hagiograficznym, gdyż opisuje świątobliwe życie świętego Aleksego. Jedyna zachowana wersja opowieści o życiu Aleksego zapisana jest po łacinie przez kilku autorów. Legenda nie jest dokończona, urywa się na słowach: "A gdy to ociec[...]".
Przedstawmy po krotce żywot Aleksego. Na fabułę utworu składają się trzy, bardzo ściśle splecione ze sobą wątki. Pierwszy tworzą dzieje Aleksego: był to bogaty młodzieniec, który pochodził ze znakomitego rzymskiego rodu. Ojcem jego był Eufamijan, zaś matką bogobojna Aglijas. Oboje rodzice bardzo chętnie pomagali biednym. Eufamijan "rado służył Bogu". Kiedy Aleksy miał 24 lata, ojciec nakazał mu, by wybrał sobie małżonkę, "której jeno będzie chcieć". Aleksy pojął wiec za żonę córkę cesarską, a obrządku zaślubin dokonał papież Innocencyjusz. Podczas nocy poślubnej Aleksy oznajmił żonie, ze ją opuszcza na zawsze, i poucza ją, jak powinna sobie ułożyć życie bez niego. I Aleksy i jego małżonka postanowili zachować wstrzemięźliwość seksualną i połączyć się na wieki dopiero w niebie. Aleksy potajemnie odszedł ze swego domu, zabrawszy kosztowności i skarby, by po drodze rozdawać je ubogim. Trzecia cześć "Żywota św. Aleksego" poświecona jest opisowi żebraczego życia Aleksego, "w jednym mieście, w Jelidocni" (prawdopodobnie chodzi o Laodyceę). Aleksy cierpiał głód i choroby, ale zlitowała się nad nim Matka Boska, która zeszła z obrazu wiszącego w kościele, i poleciła klucznikowi, by wpuścił żebraka do środka, by nie leżał na mrozie. Od tej pory Aleksy cieszył się sława świętego. Eufamijan, jego ojciec nie rezygnował jednak z odnalezienia syna, i rozesłał po całym świecie posłańców, (sowicie ich za to wynagradzając), by znaleźli Aleksego. Ci jednak nie rozpoznali w żebraku księcia, i powrócili do Rzymu z niczym. Sława Aleksego, którego uważano już za świętego, zaczęła mu przeszkadzać i postanowił zmienić miejsce pobytu. Bóg chciał, ze na powrót znalazł się w Rzymie.
Aleksy powrócił do domu ojca, i nierozpoznany pędził żywot żebraka pod schodami, w domu Eufamijana. Po jego śmierci w Rzymie, w cudowny sposób rozdzwoniły się dzwony. Wtedy do dworu ojca Aleksego, Eufamijana przybyła uroczysta procesja: papież, kardynałowie, pochód z chorągwiami. Zmarły Aleksy leżał otoczony świecami, które miały w sobie "świetny ogień", zaś jego ciało wydzielało woń, która leczyła wszystkich chorych. Aleksy w zaciśniętej dłoni trzymał pismo, którego nikt nie mógł wyjąć. Dopiero, gdy przyszła jego żona, z ręki Aleksego wypadł list. Kiedy go odczytano, rozpoznano w żebraku Aleksym syna Eufamijana i małżonka Famijany). Aleksy stał się ideałem ascety (z greckiego asketis- "ćwiczenie"), który wyrzeka się dóbr ziemskich i żyje tylko dla chwały Bożej.
W okresie średniowiecznym sporą popularność miały również utwory apokryficzne, które traktowały o życiu świętej rodziny, Jezusa, Maryi, Józefa, o ich dzieciństwie i młodości. Samo słowo "apókryphos" pochodzi z języka greckiego i oznacza "ukryty, tajemny". W kościele chrześcijańskim określenie "Apokryf" oznaczało księgi, które nie zostały dopuszczone do lektury podczas zgromadzeń religijnych. Są to pisma niekanoniczne. Szczególną popularnością wśród pisarzy średniowiecznych cieszyła się historia święta przekazana przez apokryfy ewangeliczne. Powstawały liczne utwory ukazujące całość życia Jezusa, bądź tylko urywek jego biografii, ze szczególnym uwzględnieniem męki i śmierci na krzyżu.
Jednym z najsłynniejszych zabytków języka polskiego są "Kazania świętokrzyskie", które pochodzą z przełomu XIII i XIV wieku. Zostały odkryte przez filologa, Aleksandra Brucknera w 1890roku. Te fragmenty polskiego zbioru kaznodziejskiego, zawierają: urywek "Kazania na dzień św. Michała", "Kazanie na dzień św. Katarzyny", "Kazanie na dzień św. Mikołaja", kawałek "Kazania na dzień Bożego Narodzenia", urywek "Kazania na świto Trzech Króli", oraz kawałek "Kazania na dzień Oczyszczenia Najświętszej Marii Panny".
Literacka polszczyzna kształtowała się głownie na przekładach. Szczególnie często sięgano do biblijnej "Księgi Psalmów". Pierwszym znanym polskim przekładem jest "Psałterz floriański", który pochodzi z przełomu XIV i XV. Nazwa psałterza wywodzi się od miejsca jego przechowywania, było to opactwo św. Floriana w Linzu (Austria). Najprawdopodobniej "psałterz puławski" przeznaczony był dla żony króla Jagiełły, Jadwigi. Pierwszym tłumaczeniem "Pisma Świętego" była "Biblia Królowej Zofii"( połowa XV wieku), przeznaczona dla wdowy po królu Jagielle.
Bardzo ważną cechą średniowiecznej literatury jest anonimowość. Autor nie pisał dlatego, by być sławnym, ale dla chwały Bożej, i by "nauczać maluczkich". Dlatego historycy literatury do dziś zastanawiają się nad autorstwem wielu pieśni i kazań średniowiecznych ( najczęściej piśmienni przybywali na dwory królewskie i tam służyli, niekoniecznie więc byli Polakami, mogli to być Czesi, Niemcy, Francuzi)
Średniowieczna literatura (zgodnie z zaleceniami chrześcijaństwa) propagowała także świeckie wzorce osobowe, gdyż nie każdy miał na tyle silnej woli, by dobrowolnie się umartwiać i zostać ascetą. Dlatego świeckim wzorcem stal się chrześcijański rycerz, wierny bojownik, który w czasie wojny odważnie stanie do walki za ojczyznę. Na przełomie XI i XII wieku we Francji powstawały we Francji liczne bohaterskie poematy, które nazywano "pieśniami o dziejach"( z fr. "chanson de geste"). Najsłynniejszą "pieśnią o dziejach" jest "pieśń o Rolandzie, powstała w XI wieku. Jej bohaterem jest lennik króla Karola, hrabia Roland. Jest on wzorem średniowiecznego rycerza, dzielny, odważny, wierzy w Boga, kocha swój kraj "słodką Francję", jest wierny władcy. Najważniejszy dla niego jest honor, woli zginąć, niż wyrzec się go, dlatego nie ucieka z pola bitwy, nie zniży się też do tego, by wezwać pomocy. W czasie ostatniej walki hrabia poświęca nie tylko życie swoje i swojego przyjaciela, ale także swoich rycerzy. W swoim mniemaniu wybiera honorowa śmierć. Jednak dla średniowiecznych rycerzy śmierć na polu walki była powodem do chwały, zapewniała im miejsce u boku Najwyższego.
Innym świeckim wzorcem osobowym był wzorcem świeckim był dobry i sprawiedliwy władca, którego wizerunek przedstawił Gall Anonim w "Kronice". Dzieło Galla można nazwać "kronika trzech Bolesławów", ale najpełniej przedstawiony jest tam portret Bolesława Chrobrego. Gall przedstawił go jako mądrego, sprawiedliwego i szczodrego władcę, który nie jest obojętny na potrzeby i troski poddanych. Gall Anonim przedstawił Chrobrego jako idealnego, pobożnego rycerza.
W okresie średniowiecza powstała pierwsza polska pieśń religijna, "Bogurodzica". "Bogurodzica" to religijna pieśń liryczna, wzorowana na podniosłych łacińskich hymnach kościelnych. Nie jest ona przekładem czy parafrazą jakiegoś pierwowzoru, została ułożona samodzielnie, tak zakładają badacze. Nie umiemy określić ani dokładnego czasu powstania pieśni, ani jej autora. Badacze umownie przyjęli, iż najprawdopodobniej pieśń ta powstała w pierwszej połowie XIII wieku. "Bogurodzica" rozpoczyna się modlitewnym wezwaniem wiernych do Maryi, Rodzicielki Boga, o wstawiennictwo i łaski u Jej Syna. Zaś w drugiej strofie modlący się zwracają się już bezpośrednio do Syna Bożego, który jest nazywany "bożycem". Pieśń ta pełniła rolę hymnu państwowego, zaś rycerze polscy śpiewali ją pod Grunwaldem.
Dla współczesnego czytelnika "Bogurodzica" jest trudna do zrozumienia, gdyż jest naszpikowana archaizmami, a bez ich znajomości treść pieśni jest niejasna.
W sztuce średniowiecznej bardzo popularny stał się motyw "Dance macabre" ("taniec śmierci"). Pojawienie się tego motywu wynikało ze specyfiki życia w średniowieczu. Średniowieczny człowiek żył krótko, poza tym narażony był na epidemie i choroby, np. dżumę czy cholerę. Także wojny były częste, więc mówienie o śmierci było powszechne i śmierć nie była owiana aurą tajemniczości.
Również i sztuka podjęła temat śmierci, zaczęło się to już w XIII wieku, malarze średniowieczni zaczęli przedstawiać spotkania żywych i umarłych, jak również dialogi, jakie podejmuje z człowiekiem upersonifikowana śmierć.
"Odpowiednikiem" literackim "tańca śmierci" jest anonimowy utwór, pochodzący prawdopodobnie z XV wieku, "Rozmowa Mistrza Polikarpa ze Śmiercią". Autor opisał w utworze spotkanie uczonego męża, Pilokarpusa ze Śmiercią, która poraziła go swoją brzydotą. Kiedy Śmierć przyszła do niego, mędrzec tak się wystraszył, ze padł zemdlony na ziemię. Kiedy się ocknął, zaczął zadawać Śmierci pytania ( Było ich 6, i wszystkie były naiwne, np. "Czy można się ukryć przed śmiercią, na co Śmierć odpowiedziała, ze nie, śmierć jest sprawiedliwa i dosięgnie wszystkich, zarówno bogatych, jak i biednych, ludzi duchownych i grzeszników)
Opis Śmierci jest bardzo naturalistyczny, ma się wrażenie, że "poraża brzydotą", Śmierć jest łysa, naga, "chuda, blada, żółte lica", "upadł ci jej kawał nosa", "z oczu płynie krwawa rosa", "nie było warg u jej gęby". Jednakże pomimo tej odrzucającej fizjonomii śmierć jest sprawiedliwa i ma wielką moc, a narodziła się wraz z grzechem:
"Śmierć się narodziła,
Kiedy Ewa się połakomiła".
"Rozmowa Mistrza Polikarpa ze Śmiercią" ma formę dialogu, który w okresie średniowiecza jest bardzo popularny.
Najstarszym znanym utworem o tematyce świeckiej jest wiersz Przecława Sloty- "O zachowaniu się przy stole"( inna nazwa to "Wiersz Słoty o chlebowym stole"). Utwór został napisany prawdopodobnie w 1415 roku. Rozpoczyna się inwokacją do Boga, który ma zesłać natchnienie:
"Gospodnie, da mi to wiedzieć,
Bych mógł o tem cso powiedzieć,
O chlebowym stole"
Autor rozpoczął utwór wskazaniem, iż stół jest miejscem szczególnym, gdyż na nim znajdują się dary otrzymane od Boga, za które człowiek powinien mu podziękować. Przy stole należy też zachować pokój. W dalszej części autor poucza, jak należy zachować się godnie przy spożywaniu posiłków: nie przepychać się, nakładać niewielkie porcje, by i dla innych współbiesiadników starczyło, należy przez rozpoczęciem biesiadowania umyć ręce, i przede wszystkim okazywać szacunek damom:
"Ktokoli czci żeńską twarz,
Matko Boża, ji tym odarz:
Przymiji za sługę swego"
Matka Boska również była kobietą i cześć, którą oddaje się kobietą, pośrednio należy się także i jej.
Utwór Słoty (wiemy, kim jest autor, gdyż przedstawia się on czytelnikowi w zakończeniu utworu: (
"Słota, grzeszny sługa twój..."), powstał w atmosferze kultury wielkopolskiego dworu i panujących tam na początku XV wieku obyczajów biesiadnych. Utwór Słoty jest pierwszym "podręcznikiem" savoir vivre'u.
W XV wieku w literaturze średniowiecznej zaczęły pojawiać się akcenty świeckie, gdyż ludzi zaczęło interesować życie doczesne i dobra ziemskie ( oczywiście w okresie średniowiecza również interesowano się sprawami ciała, jednak nie ulega wątpliwości, ze troska o to, co po śmierci była ważniejsza).
"Satyra na leniwych chłopów" autorstwa anonimowego szlachcica, która pokazuje konflikty ekonomiczne, jakie rodziły się wówczas w polskiej wsi. Utwór powstał w II połowie XV wieku. Autor satyry narzeka na chłopów, którzy nie bardzo chcą wykonywać pańszczyznę, są opieszali i leniwi:
"Chytrze bydlą z pany kmiecie,
Wiele się w jich siercu plecie.
Gdy dzień panu robić mają,
Częstokroć odpoczywają.
A robią silno obłudnie".
Chłopi wstają w południe, niszczą narzędzia pracy, umyślnie szkodzą panu używając do prac polowych chorych wołów, kiedy nie ma zarządcy, chłopi śpią w krzakach. Autor utworu stwierdza, iż chłopi są przebiegli i nieuczciwi, leniwi, jednak ich wygląd sprawia wrażenie, iż są szczerzy i prawi ( poetyka kontrastu)
"By był prostak na postawie,
Boć sie zda jako prawy wołek,
Aleć jest chytrzy pachołek".
Utwór pokazuje żywy konflikt pomiędzy wsią a panami pańszczyźnianymi.
W tematyce literatury średniowiecznej dominują elementy religijne, jednakże od połowy XV wieku w literaturze widoczna jest tendencja do zajmowania się sprawami świeckimi.

. Literatura wieków średnich o śmierci i ascezie.
W średniowiecznej literaturze bardzo dobrze widoczne są zainteresowania ludzi epoki. Nieliczne pisane ślady utworów średniowiecznych świadczą o uprzywilejowaniu zwłaszcza dwóch tematów, śmierci ( tematyka śmierci bardzo żywotna była w twórczości pisarzy XIV i XV wieku), oraz świętości ( na przykładzie żywotów męczenników za wiarę chrześcijańską).
"memento Mori" (pamiętaj, że umrzesz), było główną tezą czasów średniowiecznych. Bardzo popularny był również motyw upersonifikowanej śmierci. Autorzy średniowieczni posługując się jak najprostszymi środkami artystycznego wyrazu odwoływali się do wyobrażeń niewykształconych odbiorców, unaoczniały dwoistość świata i idąca za tym dwoistość człowieka. Człowiek średniowieczny był wiec bytem materialnym i duchowym jednocześnie, pozostawał zawsze w stanie walki pomiędzy materialnym ciałem, które przywiązywało go do "fałszywego świata, a duchem, który pragnął powrócić do Boga. Śmierć dla ludzi w średniowieczu była oczekiwana z utęsknieniem, i rozumiana jako wyzwolenie się z doczesności, opuszczenie "padołu ziemskiego". W późnym średniowieczu zaczęto jednak przedstawiać śmierć jako akt budzący grozę i lęk zarazem. Ukazywano rozkładające się ciało ( stanowiło o nietrwałości i doczesności życia), oraz kary, jakie spadną na grzeszników. Tematyka śmierci jest również obecna w żywotach świętych, np. w "Legendzie o św. Aleksym", gdzie śmierć jest miarą przywiązania do wiary w Boga świętego Aleksego, zaś w "Pieśni o Rolandzie" śmierć jest konsekwencją rzemiosła rycerskiego, ocaleniem honoru rycerskiego. W późniejszym okresie w sztuce średniowiecznej popularny staje się motyw "tańca śmierci"("danse macabre), czyli przedstawienie tańczących par szkieletów ( symbolizują nieuchronną śmierć) i postaci ludzkich reprezentujących różne stany społeczne, zwykle uzupełniany moralizującymi maksymami, miał na celu uzmysłowienie odbiorcom, ze w obliczu śmierci wszyscy ludzie są równi , śmierć czeka każdego. Ten motyw przedstawiony jest w anonimowym utworze "Rozmowa Mistrza Polikarpa ze śmiercią". Wiersz ma formę dialogu, bardzo popularnego w średniowieczu. Sporą cześć utworu zajmuje bardzo naturalistyczny opis Śmierci, która jest "chuda", "ma żółte lica", koścista. Obraz ten jest odrażający, jednak autor jakby z lubością opisuje rozkładającą się Śmierć. Zabieg ten ma służyć wzbudzeniu w czytelnikach należytej grozy, choć, jak dowodzi autor, śmierć, pomimo, iż jest okrutna, jest też sprawiedliwa i nieprzekupna, dosięgnie każdego i nie można się przed nią ukryć. Autor zwraca uwagę na jej nieuchronność. Śmierć swoje zajęcie wykonuje z należytym szacunkiem, a nawet z lubością:
"Toć me nawięcsze wiesiele,
Gdy mam morzyć żywych wiele:
Gdy się jimę z kosą plęsać,
Chcę jich tysiąc pokęsać..."
Mistrz Pilokarpus pyta Śmierci, czy ma dla nie je znaczenie, po kogo przychodzi? Ona odpowiada, ze nie, wobec Śmierci wszyscy są równi, nie ma podziału na lepszych i gorszych, Śmierć przyjdzie i po papieża i po najgorszego żebraka. Polikarp chciałby uciec, lub skryć się gdzieś przed Śmiercią, zapytuje więc, czy jest taka możliwość:
"Mógł - li bych się skryć przed tobą,
Gdy bych się w ziemi chował
Albo twardo zamurował?"
Oczywiście ukrywanie się, czy ucieczka na nic się zda, gdyż Śmierć i tak każdego dosięgnie. Nieco względów Śmierć będzie miała tylko dla żebraków i dobrych mnichów , którzy nie obawiają się jej kary, bo dobry człowiek umierając "nic nie traci" i "pójdzie w niebieskie radości".
W literaturze średniowiecznej bardzo popularne było propagowanie określonych wzorców osobowych, np. ascety. Asceta to człowiek, który rezygnuje ze wszystkich dób doczesnych, które posiada, umartwia się, nakłada na siebie różne ograniczenia, np. pości, wiele się modli Często również zadaje sobie ból. Wszystko to w imię radości, jakiej ma doznać po śmierci. Asceta poprzez swoje dobre życie pragnie przybliżyć się do Boga. Żywoty świętych należą do dzieł hagiograficznych, czyli opisujących życie i niezwykłe czyny i cuda świętych. Są to również utwory o charakterze parenetycznym, czyli propagującym określone wzorce osobowe, stanowiące wzór do naśladowania.
"Legenda o św. Aleksym" propaguje wzorzec ascety. Postać Aleksego miała służyć za wzór świętości w duchu chrześcijańskiej ascezy (Aleksy odrzucił wszelkie dobra materialne, podczas nocy poślubnej oddalił żonę,
zaś wszelkie skarby, jakie miał, rozdał ubogim. Żył jak żebrak, ale zlitowała się nad nim Matka Boska, która zeszła z obrazu wiszącego w kościele, i pozwoliła żebrakowi leżącemu u bram świątyni wejść do środka. Od tej pory Aleksy cieszył się sława świętego. Aleksy wrócił do domu ojca, i nierozpoznany przez nikogo mieszkał pod schodami. Po jego śmierci w Rzymie, w cudowny sposób rozdzwoniły się dzwony. Wtedy do dworu ojca Aleksego, Eufamijana przybyła uroczysta procesja: papież, kardynałowie, pochód z chorągwiami. Zmarły Aleksy leżał otoczony świecami, które miały w sobie "świetny ogień", zaś jego ciało wydzielało woń, która leczyła wszystkich chorych. Aleksy w zaciśniętej dłoni trzymał pismo, którego nikt nie mógł wyjąć. Dopiero, gdy przyszła jego żona, z ręki Aleksego wypadł list. Kiedy go odczytano, rozpoznano w żebraku Aleksym syna Eufamijana i małżonka Famijany).
Legenda o św. Aleksym" należy do utworów o charakterze hagiograficznym, gdyż opisuje świątobliwe życie świętego Aleksego. Jedyna zachowana wersja opowieści o życiu Aleksego zapisana została w języku łacińskim przez kilku autorów.
"Legenda o św. Aleksym" stanowiła doskonały przykład wzorca osobowego, dzięki uwydatnieniu sumy zalet, które składały się na sposób życia i charakter bohatera. Aleksy stał się wzorem ascety, który pozbawił się przyjemności doczesnych, po to, by zyskać wieczna szczęśliwość w niebie.

"Bogurodzica" jako najstarsza pieśń ludowa.
"Bogurodzica" jako najstarsza pieśń ludowa.
"Bogurodzica" to najstarsza pieśń religijna ułożona i zapisana w języku polskim. Oczywiście nie znamy oryginalnego i pierwotnego tekstu Bogurodzicy, nie wiemy też, jak brzmiał on w momencie swoich literackich narodzin. "Bogurodzica" to religijna pieśń liryczna, wzorowana na podniosłych łacińskich hymnach kościelnych. Nie jest ona przekładem czy parafrazą jakiegoś pierwowzoru, została ułożona samodzielnie, tak zakładają badacze. Nie umiemy określić ani dokładnego czasu powstania pieśni, ani jej autora. Badacze umownie przyjęli, iż najprawdopodobniej pieśń ta powstała w pierwszej połowie XIII wieku. Podstawę do ustalania czasu powstania "Bogurodzicy" stanowią formy językowe (gramatyczne i słownikowe), jednakże w całym tekście "Bogurodzicy" spotykamy formy charakterystyczne tak dla X jak i XIV wieku. Formy trybu rozkazującego występują w odmianie wcześniejszej: z końcówką -i, -y (zyszczy, spuści) obok odmiany późniejszej, pozbawionej końcówki (usłysz, napełń, słysz).
"Bogurodzica" funkcjonowała najpierw w przekazie ustnym, więc jej treść mogła ulec znacznym przekształceniom. Pieśń tę przepisywali księża i pisarze, którzy w zależności od okresu, w którym żyli, zmieniali niektóre wyrazy czy formy gramatyczne, i tym samym nieco zmieniała się rytmika pieśni.
W 1506 roku tekst ukazał się drukiem w "Statucie" Jana Łaskiego, z uwagą, iż jest tekstem św. Wojciecha, jednak większość badaczy odrzuciło autorstwo św. Wojciecha. "Bogurodzica" składa się z trzech części, najstarsza cześć (archaiczna) przeznaczona była do śpiewu, gdyż zawierała nuty.
Najstarszy przekaz "Bogurodzicy" (tzw. Kcyński) zawiera tylko dwie, początkowe zwrotki pieśni. Dzisiejszy czytelnik, który chciałby dotrzeć do religijno- modlitewnych treści utworu napotyka opór materii językowej (ma trudności ze zrozumieniem tekstu, który przesycony jest archaizmami, czyli reliktami zamierzchłej polszczyzny, formami, które wyszły już z powszechnego użycia). "Bogurodzica" należy do tzw. Pieśni maryjnych, które związane są z kultem Marii Panny, Matki Jezusa.
"Bogurodzica" rozpoczyna się apostrofą skierowaną do Maryi, którą wierni wyznawcy nazywają "Bogurodzica", "dziewicą", "Matką". Maryję obdarzono również określeniami "zwolena", "Bogiem sławiena". Samo słowo "Bogurodzica" pochodzi z języka staro- cerkiewno - słowiańskiego -"bogorodica", i oznacza Matkę Boga, Jego Rodzicielkę. W pierwszej strofie Maryja jest pośredniczką pomiędzy modlącymi się wiernymi a swoim synem, który nazywany jest "Gospodzinem"( późniejsze Pan, Bóg). Maryja ma wybłagać u Syna łaski i zmiłowanie dla wiernych, "zyszczy nam" oznacza "pozyskaj dla nas". W II strofie modlący się zwracają bezpośrednio do Chrystusa, który nazwany jest "Bożycem", oznacza to "Syn Boga". Ma on wysłuchać nawoływań i modlitw ("usłysz głosy") i wypełnić pragnienia ( "napełń myśli"). Wierni błagają zbawiciela, aby zechciał im zesłać najważniejsze w ich życiu wartości, czyli szczęśliwe życie na ziemi ("na świecie zbożny pobyt") i wieczną szczęśliwość w raju ("po żywocie rajski przebyt").
Jak już mówiliśmy, pieśń ta składa się z 3 części (w sumie 22 zwrotki), jednak w powszechnym użyciu były tylko 2 pierwsze. "Bogurodzica" cieszyła się olbrzymia popularnością i z czasem stała się pieśnią rycerska i państwową. Jako hymn śpiewana była przez rycerstwo polskie pod Grunwaldem, zaś Jan Długosz, kronikarz, nazwał ją "carmen patrium". Dziś jeszcze "Bogurodzica" bywa śpiewana podczas szczególnie uroczystych wydarzeń państwowych czy kościelnych. Trzeba pamiętać, iż "Bogurodzica" jest zabytkiem polskiego średniowiecza i jednocześnie jedną z najwyższych zdobyczy twórczości lirycznej średniowiecza w ogóle.

. Parenetyczna funkcja literatury średniowiecznej.
Literatura średniowieczna ma charakter parenetyczny, czyli przedstawia wzory postępowania najwłaściwsze w danej epoce. Wzory te ukazują określone role społeczne. Średniowiecze propagowało trzy główne wzorce osobowe: dzielnego rycerza walczącego w obronie wiary chrześcijańskiej, ascety i dobrego władcy, który niczym Pasterz opiekował się swoimi owcami.
Wzorzec ascety najlepiej przedstawiony jest w popularnych w okresie średniowiecza żywotach świętych. Były to hagiografie, czyli księgi i pisma opowiadające o życiu świętych i ich męczeństwie. Należą do najważniejszych gatunków piśmiennictwa średniowiecznego. Hagiografie były pisane najczęściej przez anonimowych autorów. Do najsłynniejszych należy "Legenda o świętym Aleksym", która przedstawia wzorzec ascety odrzucającego wszelkie dobra ziemskie, w "Złotej legendzie" Jakuba de Voraine mamy postać świętego Szymona Słupnika, który pomagał ubogim.
Drugim, równie często propagowanym przez literaturę średniowieczną wzorcem, był wzorzec dzielnego rycerza, który przedstawia "Pieśń o Rolandzie". To najsławniejszy z poematów średniowiecznych, powstały prawdopodobnie w XI wieku, zaliczany jest do gatunku "chanson de geste"( "pieśń o czynach"). Pieśń ta opisuje wyprawę władcy, Karola Wielkiego do Hiszpanii, którą zajęli bezbożni Saraceni. Jej bohaterem jest lennik króla Karola, hrabia Roland. Jest on wzorem średniowiecznego rycerza, dzielny, odważny, wierzy w Boga, kocha swój kraj "słodką Francję", jest wierny władcy. U boku Rolanda walczy równie dzielny Oliwer, który również nie lęka się śmierci. Jak mówi Roland: "Trzeba nam tu wytrwać dla naszego króla. Dla swego pana trzeba ścierpieć wszelką niedolę i znosić wielkie gorąco i wielkie zimno, i oddać skórę, i nałożyć głową"
Najważniejszy dla niego jest honor, woli zginąć, niż wyrzec się go, dlatego nie ucieka z pola bitwy, nie zniży się też do tego, by wezwać pomocy. W czasie ostatniej walki hrabia poświęca nie tylko życie swoje i swojego przyjaciela, ale także swoich rycerzy, pomimo i ż wcześniej Oliwer namawiał go, by zadął w róg. W swoim mniemaniu wybiera honorowa śmierć, :"Nie daj Bóg, aby przeze mnie hańbiono mój ród i by słodka Francja miała iść w pogardę!" Gdy widzi, iż wielu jego przyjaciół już dogorywa, wzywa króla Karola, i sam, śmiertelnie ranny prosi Boga, by przyjął go do siebie. Modli się za swoich towarzyszy, którzy musieli zginać tak okropną śmiercią, oraz za siebie samego. Roland darowuje świętemu Gabrielowi prawą rękawicę, którą ma on przekazać Bogu (oddał mu ja jako wasal) . Wraz z rękawicą oddal Bogu swe Zycie, jako lenno.
Dla średniowiecznych rycerzy śmierć na polu walki była powodem do chwały, zapewniała im miejsce u boku Najwyższego. Hrabia Roland uosabia najświetniejszego rycerza, walczy do końca, nie boi się śmierci, woli raczej umrzeć, niż popaść w niesławę. Umiera, zwrócony twarzą ku ojczyźnie, "słodkiej Francji".
Portret dobrego i sprawiedliwego władcy przedstawił Gall Anonim w "Kronice". "Kronika" nazywana jest "Gestą królów i książąt Polskich". "Kronika" Galla jest "Kroniką trzech Bolesławów", jednak najwięcej miejsca autor poświecił Bolesławowi Krzywoustemu. Nie wiadomo, kim był autor kroniki, prawdopodobnie przybył na początki XII wieku do Polski z Węgier i postanowił służyć polskiemu królowi. "Kronika" stanowi przykład literatury dworsko- rycerskiej, oraz historiografii. Gall Anonim tworząc swoje dzieło opierał się głownie na ustnych przekazach, gdyż materiałów pisanych było bardzo niewiele. W przedmowie Gall opisuje położenie Polski, twierdzi, iż jest to :Kraj oddalony od szlaków pielgrzymich i mało komu znany", legendę o królu Popielu, którego zjadły myszy, Legendę o Piaście, synu Chrosciska, który stał się protoplastą rodu Piastów. Następnie opowiada o cudownym poczęciu księcia Bolesława (Chrobrego) i wspomina jego dzielne czyny: ujarzmił on Morawy i Czechy, zagarnął Pragę, pokonywał wielokrotnie w bitwie Węgrów, poskromił Saksonów, wykupił ciało świętego Wojciecha i umieścił je w bazylice w Gnieźnie.
W "Kronice" Bolesław jest zazwyczaj nazywany "wojowniczym", "niestrudzonym i "roztropnym", z tego wynika, iż Gall pragnie zwrócić uwagę czytelników na przymioty charakteru władcy. Nie boi się śmierci, dba o swoich poddanych, cechuje go męstwo i wielka siła. Jest oddany swoim poddanym, wielkoduszny, sprawiedliwy.
Natomiast Bolesław Krzywousty jest rycerzem, wojownikiem. Który za nic ma śmierć, liczy się dla niego honor. Ale jest również sprawiedliwy i szlachetny, dba o swoje państwo.
Bardzo ważnym wzorcem osobowym był w średniowieczu ideał ascety, świętego. Ten wzór prezentuje "Legenda o świętym Aleksym", która należy do utworów o charakterze hagiograficznym, gdyż opisuje świątobliwe życie świętego Aleksego. Jedyna zachowana wersja opowieści o życiu Aleksego zapisana jest po łacinie przez kilku autorów. (Charakterystyka tego wzorca została omówiona w treści opracowania tematu nr 5). W średniowieczu istnieje bardzo wiele przykładów życia zgodnego z ideałami, zgodnie z wolą Boga. Jednak z biegiem czasu wzorce propagowane przez literaturę średniowieczną straciły swoje oddziaływanie. Szczególnie wzorzec rycerza nie był już tak atrakcyjny, nakładał bowiem duże ograniczenia, oraz obowiązywało przestrzeganie kodeksu rycerskiego. Natomiast propagowany przez kościół ideał ascety był żywotny również w późniejszych epokach.

Brak komentarzy: